18 paź 2012

Przebudowa Doliny Zimnicy

Dolina Zimnicy
Właśnie rozpoczęła się przebudowa Doliny Zimnicy, a dokładniej ścieżki przyrodniczej poprzez jej ekosystemy. W tym celu do końca roku m.in zostanie przebudowana i odświeżona nawierzchnia o łącznej długości 3 km. Powstanie niewielki staw, stanowiący część siedliska nietoperzy. Miasto zadba o rozwieszanie różnego rodzaju budek naturalnych przy tablicach opisowych dla np. owadów. Co ciekawe, będą zainstalowane również kamery, pozwalające na obserwacje piękna terenów z domu.


To, co nie przekonuje mnie to nowe miejsca na ognisko. A to z tej racji, że Dolina Zimnica jest ostoją zwierząt, natury, ciszy i spokoju. Jest niszą w mieście dla wielu gatunków, o których istnieniu nie mamy pojęcia. Tereny powinny być przystosowywane tylko i wyłącznie dla zwierząt, nie pod dyktando ludzi. Nie w celu wabienia ludzi, zwłaszcza, że znacznie częściej i inwazyjnie pojawiają się tam wszyscy Ci, którzy dobro flory i fauny mają w głębokim poważaniu. 

Mimo wszystko trzymam kciuki za powodzenie akcji. 

Z racji prowadzonych prac wstęp na teren przebudowy jest wzbroniony.

Źródło

Wieści z pola 18.10.2012

Wieści z pola, odcinek drugi. A o jakim polu mowa? - informacje tutaj

Choć mamy październik, to słońce darzy względami. W jego tchnieniu czuję chyba wspomnienie lata, ponieważ nawet zwierzęta zareagowały. Stanowiska polne i porolne opanowały ponownie , jeszcze raz koniki i pasikoniki wypełniając eter swoimi melodiami. Podobnie postąpiło wszelakie ptactwo z drobnicy żerując na zachwaszczonych nieużytkach:

18.10.2012

makolągwa
Makolągwa - ok. 10-15 osobników
Trznadel - 3

Poza tym jak zawsze wszędobylskie sikory. W związku z czystym niebem korzystały ptaki drapieżne. W kominie dwa myszołowy. 

młoda zwinka
Spacerując polami natknąłem się na korzystające z ostatnich promieni słońca jaszczurki zwinki. Jedna z nich (tegoroczne młode, najpewniej samica) nie miała oporów do wygrzewania się na mojej ręce. Początkowo niezbyt ufnie, później ze spokojem i przymkniętymi niekiedy ślepiami. I tak po kwadransie ruszyła w dalszą drogę mknąc w trawy. 

Warto wspomnieć, że jest teraz dobry okres do zbierania nasion wielu gatunków łąkowych roślin. Dla swoich potrzeb gromadzić można nasiona babek szerokolistnych, lancetowatych, mniszków, łopianu i wielu innych. W tym niestety nawłoci, która choć ukrasza łąki, to przeciwdziała rodzimym taksonom. Dlatego we własnym otoczeniu możemy zebrane nasiona wysiać jeszcze w październiku i spodziewać się wschodu młodych roślin na wiosnę. Wiele z nich przyciągać będzie owady i ptaki, tj. szczygły czy wspomniane już makolągwy. 

Zdjęcia: Wikimedia, zbiory własne. 

9 paź 2012

Stawy Przemkowskie


Jesień to świetna pora roku dla ptasiarza. Wiele gatunków wędrujących ptaków masowo wypoczywa nad różnymi akwenami - od rowów melioracyjnych po kompleksy stawów hodowlanych. Mając to na uwadze udałem się nad słynny rezerwat przyrody - Stawy Przemkowskie. Zwłaszcza, że dzień coraz krótszy, a pogoda bardziej kapryśna.



Swoją eksplorację przeprowadziłem 9 października, w dzień wietrzny, porywisty do bólu, ale słoneczny. Na groblach spędziłem dobre 2 godziny. Już na wstępie powitał mnie rybołów, którego w warunkach naturalnych (czy też naturalnych na wpół) widziałem po raz pierwszy. Robił dobry użytek z powietrznych wirów i ogromnych skrzydeł, wypatrując zdobyczy w jednym z mniejszych jezior. Latał niespecjalnie wysoko, niepokojąc osamotnionego łabędzia niemego. 


Oczywiście łabędź to gatunek dominujący nad rozlewiskami. Niemal na każdym ze zbiorników widniały śnieżnobiałe sylwetki tych ptaków. Jako, że nie są to populacje miejskie, częściowo udomowione, a dzikie, to nie pozwalały się zanadto zbliżać (tutaj przydała się nieodzowna lornetka). Niektóre jednak były na tyle ciekawskie, że można je było obejrzeć bez wspomagania się sprzętem optycznym. 



Wszędzie na stawach żerowały kormorany zwyczajne. Ptaki wypoczywały na wystających z wody kamieniach czy kłodach, część z nich nurkowała w poszukiwaniu pokarmu. Jeszcze inne latały pomiędzy jeziorami, jak gdyby nie mogły się zdecydować na miejsce przebywania. 


Z racji ograniczonego czasu nie zobaczyłem wszystkich stawów. Ale uznaję walory przyrodnicze regionu już na podstawie kilku przemkowskich rozlewisk. Mógłbym długo pisać o każdym ze spotkanych taksonów ptaków. Niestety żadnego z nich nie udało się uchwycić na zdjęciu, chociaż trzeba przyznać, że bardzo się starałem. W zamian za to garść statystyk i piękne krajobrazy... 

Stawy Przemkowskie, 9 października
myszołów - 2
rybołów - 1
kruk - 2
łabędź niemy - ~40
kormoran zwyczajny - ~20
łyska - ~80
czapla siwa - 1
gęś zbożowa - ~60
ponadto sikorki, kowaliki, kopciuszki
--
sarna - 2





Zdjęcia: Wikimedia, zbiory własne. 

5 paź 2012

Zwierzęta Doliny Zimnicy

W Dolinie Zimnicy schronienie znalazło wiele gatunków zwierząt. Jednakże nie liczyłbym na spotkanie wszystkich tych, za opisanie których odpowiada administracja miasta. Po pierwsze tablice na ścieżce przyrodniczej zawierają błędy. Np. dzięcioł duży podpisany jest jako dzięcioł średni. Następnie podważam fakt spotkania np. jelenia szlachetnego. Od dobrych 10 lat we wrześniu w Dolinie nie rozbrzmiewały rykowiska, czy nie znalazłem porzuconego poroża. Nie wspominając o spotkaniu oko w oko z przedstawicielem gatunku. Próby podejmowane były w czasie różnych pór dna i roku. Z tej racji istnienie jelenia na terenie omawianego siedliska podaję w wątpliwość. Myślę, że choć w sporej części uzasadnioną. Urząd Miasta w Lubinie, odpowiedzialny za Dolinę Zimnicy, wstrzymuje się od głosu w tej sprawie.

Za najbliższy obszar zasięgu jelenia szlachetnego typuję lasy po drugiej stronie drogi na Zieloną Górę. Bogate siedlisko leśne, nie należące jednak do Doliny. 

Zwierząt co do których mam wątpliwości jest więcej. Na tablicy (usuniętej jednak we wrześniu 2012) reprezentującej ekosystem rzeczny widniały opisy takich ryb jak brzana, takich ptaków jak czapla czy łabędź, ssaków środowiska wodnego typu wydra lub piżmak

Ze względu na znaczny poziom zanieczyszczenia Zimnicy (pospolicie zwanej smródką), z uwzględnieniem niskiego poziomu wody i silnie zarośniętego nurtu wyklucza się istnienie wymienionych gatunków. Rybom brakuje odpowiedniego siedliska (filtrowanej wody, w miarę stabilnego odczynu). Brak ryb sprawia, że rzeka traci formę łowiska dla rybożernych ptaków i ssaków; czyli  m.in. czapli i wydr. 

Tablica była niedorzeczna w ogólnym kontekście, ogłupiająca i nijak mająca się do stanu faktycznego. Usunięto ją wkrótce po zwróceniu przeze mnie uwagi drogą elektroniczną Urzędowi Miasta. 

Sporządziłem spis zwierząt obserwowanych na przestrzeni ostatnich miesięcy z oznaczeniem ich w trzech kategoriach:

potwierdzone  - obserwowane, spotykane przynajmniej okresowo etc.

prawdopodobne - nieobserwowane na skutek trybu życia, małych rozmiarów, płochliwości, ale związane z siedliskiem reprezentowanym przez Dolinę Zimnicy

wątpliwe - zwierzęta istnienie których podaję w wątpliwości ze względu na brak jakichkolwiek wzmianek tj. obserwacji, tropów, głosów, poroża, sierści, piór itp. przez przynajmniej ostatni rok do kilku i więcej lat

Płazy:
żaba trawna
--
żaba zielona

Ptaki:
dzięcioł duży
dzięcioł średni
sikorka bogatka/modraszka/szarytka
sikorka czubatka [ obserwowana 6 października 2012 ]
pierwiosnek
raniuszek 
kapturka
szczygieł
pełzacz leśny/ogrodowy
dzierzba gąsiorek
sójka
dzięcioł czarny [ obserwowany 3 października 2012 ] 
kuropatwa [ obserwowana po latach, 3 października 2012 ]
bielik [ obserwowany 4 października 2012 ]
--
wilga
myszołów
krogulec
jastrząb
--
czapla siwa
łabędź niemy
kaczka krzyżówka

Ssaki:
ryjówka malutka/aksamitna
nornik
nornica ruda
mysz polna
lis
sarna
--
łasica
kuna leśna
gronostaj
borsuk
dzik
--
jeleń szlachetny
daniel