Wieści z pola, odcinek drugi. A o jakim polu mowa? - informacje tutaj.
Choć mamy październik, to słońce darzy względami. W jego tchnieniu czuję chyba wspomnienie lata, ponieważ nawet zwierzęta zareagowały. Stanowiska polne i porolne opanowały ponownie , jeszcze raz koniki i pasikoniki wypełniając eter swoimi melodiami. Podobnie postąpiło wszelakie ptactwo z drobnicy żerując na zachwaszczonych nieużytkach:
18.10.2012
makolągwa |
Makolągwa - ok. 10-15 osobników
Trznadel - 3
Poza tym jak zawsze wszędobylskie sikory. W związku z czystym niebem korzystały ptaki drapieżne. W kominie dwa myszołowy.
młoda zwinka |
Spacerując polami natknąłem się na korzystające z ostatnich promieni słońca jaszczurki zwinki. Jedna z nich (tegoroczne młode, najpewniej samica) nie miała oporów do wygrzewania się na mojej ręce. Początkowo niezbyt ufnie, później ze spokojem i przymkniętymi niekiedy ślepiami. I tak po kwadransie ruszyła w dalszą drogę mknąc w trawy.
Warto wspomnieć, że jest teraz dobry okres do zbierania nasion wielu gatunków łąkowych roślin. Dla swoich potrzeb gromadzić można nasiona babek szerokolistnych, lancetowatych, mniszków, łopianu i wielu innych. W tym niestety nawłoci, która choć ukrasza łąki, to przeciwdziała rodzimym taksonom. Dlatego we własnym otoczeniu możemy zebrane nasiona wysiać jeszcze w październiku i spodziewać się wschodu młodych roślin na wiosnę. Wiele z nich przyciągać będzie owady i ptaki, tj. szczygły czy wspomniane już makolągwy.
Zdjęcia: Wikimedia, zbiory własne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz